o prezentach

Sprawdzamy pole dance! Poznaj sportową stronę tańca na rurze z Pawłem Haczkurem

Ocena artykułu: 5/5(1 opinia)
Data aktualizacji: 2024-01-25

Wiele osób jednoznacznie kojarzy pole dance, czyli taniec na rurze, z klubami ze striptizem, ale takie myślenie jest mocno zawężone. Pole dance to nie tylko zmysłowy taniec, lecz także wymagająca forma aktywności, ale również przyjemność dla ciała i umysłu. Aby dobrze wyglądać przy rurze, trzeba wykazać się przynajmniej umiarkowaną sprawnością fizyczną, a same figury wymagają umiejętności typowych dla gimnastyki. Zmysłowość plus gracja, tego właśnie można się nauczyć właśnie podczas zajęć pole dance.

Właśnie zmiana perspektywy o tańcu na rurze była inspiracją do stworzenia tego artykułu. Dowiesz się z niego:

  • Jak wyglądają pierwsze zajęcia pole dance dla osób początkujących?
  • Czemu po nich będziesz mieć zakwasy?
  • Jakie są odmiany pole dance i czemu nie warto kojarzyć tego z klubem ze striptizem?
  • Czy pole dance to dyscyplina tylko dla kobiet? I kto zmieni Twoje postrzeganie na ten temat?
  • Co jeśli, chcesz zapisać się na zajęcia, ale nie wiesz, od czego zacząć?
  • Czy to odpowiedni sport dla osób wstydliwych?

Jak wyglądają pierwsze zajęcia tańca na rurze?

My postanowiliśmy przetestować pole dance u jednego z naszych partnerów. Kolejnym punktem programu wyjazdu integracyjnego w 2017 roku do Trójmiasta była atrakcja, która idealnie pasuje do naszego (ówcześnie) kobiecego teamu. Odwiedziliśmy Enesai w Trójmieście i dokładamy nasz głos, jak było:

Pierwsze wrażenia po pole dance – zmysłowo czy akrobatycznie?

Uwierzysz, że po godzinnej lekcji można naprawdę nabawić się zakwasów? Tego typu taniec pozwala więc poczuć się zmysłowo i kobieco, ale daje też niezły wycisk i możliwość znalezienia mięśni, o których wcześniej zupełnie nie miało się pojęcia. Takiej formie aktywności fizycznej mówimy zdecydowane: „TAK”! I mamy materiał na artykuł i inspirację innych.

Od szczegółu do ogółu, czyli co jest ważne podczas zajęć tańca na rurze?

Na pierwszy rzut oka pole dance – oczywiście w tej niezaawansowanej wersji – jest tańcem dość prostym. Chodzenie wokół rury, parę obrotów, poruszanie biodrami... Niby nic skomplikowanego. Jednak na taniec na rurze składa się wiele czynników. Już na początku przekonałyśmy się, że nawet w najprostszych figurach należy pamiętać o szczegółach. Ważna jest odległość bioder od rury, wysokość, na której ręka chwyta rurę, a także moment, w którym trzeba obrócić się w jej stronę.

Istotna jest nawet szybkość, z jaką robimy obrót. Jeżeli zrobimy go za wolno, nie jesteśmy w stanie uzyskać płynnego ruchu. Jeżeli za szybko – łatwo zignorować podstawowe wskazówki i nabawić się kontuzji lub po prostu figura będzie wyglądać mało efektownie. A wiadomo, że ciało wymaga specjalnego traktowania.

Czemu po pierwszych zajęciach na rurze poczujesz zakwasy?

Mimo wszystko tego typu aktywność fizyczna spodobała się większości z nas. Jest to  wyczerpujący i angażujący wiele partii mięśniowych sport, ale jednocześnie dający mnóstwo satysfakcji. Pole dance to przygoda, której powinna spróbować każda kobieta, bo dodaje dużo energii, powabu i pewności siebie – naprawdę warto! Dzieje się tak, ponieważ podczas pole dance zaangażowane są mięśnie głębokie (głównie naramienne, klatki piersiowej, bicepsy, tricepsy, uda, przedramiona oraz mięśnie brzucha), które mogą nie być mocno eksploatowane podczas zwykłych aktywności.

Jak wyglądają zajęcia pole dance na rurze?

Nasza pierwsza i dla części z nas pewnie nie ostatnia lekcja pole dance rozpoczęła się krótką rozgrzewką. Jest ona niezmiernie ważna, aby bezpiecznie przystąpić do nauki. Na początku ćwiczyłyśmy pojedyncze ruchy i dopracowywałyśmy szczegóły. Czujne oko instruktorki wyłapywało błędy – dzięki temu mogłyśmy doprowadzić ruch do perfekcji i czuć się bezpiecznie na rurze. W tańcu właśnie o to chodzi. Potem stopniowo składałyśmy ruchy w bardziej skomplikowane partie. Dążyłyśmy do połączenia ruchów w spójny i płynny sposób. Na koniec opracowałyśmy całą choreografię, która trwała całą piosenkę, a więc 3 i pół minuty nieustannego tańca – dla nas to prawdziwy wyczyn!

Pole dance niejedno ma imię, czyli czemu ten rodzaj tańca nie jest striptizem?

Wiele dziewczyn z dystansem patrzy na pole dance ze względu na stereotypowe skojarzenia z tego typu tańcem. Wybierając się na zajęcia, warto pamiętać, że taniec na rurze niejedno ma imię. Są zajęcia pole dance skoncentrowane na gimnastyce oraz są te bardziej zmysłowe, idące w erotycznym kierunku – na przykład exotic dance. Druga opcja bardziej skupia się na floorwork'u  i seksownej choreografii, niż na typowej akrobatyce. Zajęcia, w których my brałyśmy udział, były subtelnym połączeniem obu wersji. Mogłyśmy nauczyć się, jak poruszać się z wdziękiem i stworzyć efektowną choreografię.

Jak nasza ocena? Czy podobało nam się na pierwszych zajęciach pole dance?

Czy powtórzymy? No jasne! Część z nas naprawdę połknęła tanecznego bakcyla. Dlatego tak bardzo lubimy próbować nowych, oryginalnych rzeczy. Taniec pozwala wyrażać emocje, jest świetnym i przyjemnym sposobem na spalenie kalorii oraz o zadbanie o połączenie umysłu i ciała. Chociaż po samych zajęciach, wiele z nas nie miało siły, do Enesai wrócimy z przyjemnością.

O czym pamiętać przed pierwszymi zajęciami na rurze?

Przygotowanie do pierwszych zajęć jest banalnie proste. Pamiętaj o zabraniu ze sobą wygodnego luźnego stroju, ręcznika i wody. Pole dance trenuje się na boso, więc nie musisz martwić się o specjalistyczne obuwie. I najważniejsze (chociaż zabrzmi bardzo banalnie), weź ze sobą dobre nastawienie. Nauka nowych rzeczy nie zawsze bywa łatwa, dlatego daj sobie czas i przestrzeń na pomyłki. Nie stresuj się innymi, którym idzie znacznie lepiej lub są na innym poziomie zaawansowania. Każdy ma swój, niepowtarzalny styl. Jeśli nie masz siły, nie zmuszaj się do kolejnych figur, daj sobie odpocząć. Na pierwszych zajęciach chodzi o dobrą zabawę i rozruszanie ciała.

Czy pole dance to dyscyplina tylko dla kobiet? Zerwijmy z powszechnymi stereotypami dotyczącymi tańca na rurze

Na myśl o pole dance większość z nas przychodzi skojarzenie z kobietami. W końcu gracja i zmysłowość to jedne z pierwszych słów, które opisują taniec. W pole dance faktycznie przeważają kobiety, jednak to nie oznacza, że w tej dyscyplinie brakuje mężczyzn. Przykładem mężczyzny łamiącego ten stereotyp jest właściciel szkoły tańca Warsaw Pole Dance Center, Paweł Haczkur. Pawła możesz kojarzyć z popularnego talent show Mam Talent. My poznaliśmy Pawła właśnie dzięki temu programowi i potwierdzamy, że ma ogromny talent. Inspirującą rozmowę o tym, jak zaczęła się przygoda Pawła z pole dance, jak radzi sobie z hejtem czy skąd zaczerpnął inspirację, żeby zacząć właśnie trenować ten rodzaj tańca. Materiał przesłuchasz we wszystkich popularnych platformach podcastowych, na YouTube lub na stronie Napędzani Marzeniami. Ogromnie zachęcamy do wysłuchania tej rozmowy. My, dzięki Pawłowi, jesteśmy zakochani w tej dyscyplinie. Mamy nadzieję, że Twoje postrzeganie na ten rodzaj tańca również zmieni się po wysłuchaniu tej rozmowy. Oddajmy głos męskiemu tancerzowi pole dance:

Jak sprawdzić, czy pole dance jest dla Ciebie?

Jedynym słusznym sposobem jest zapisanie się na lekcję pole dance, co możesz zrobić przez naszą stronę. Wtedy masz szansę dowiedzieć się o tych wszystkich wspaniałych zaletach pole dance na własnej skórze. Dla bardziej wstydliwych osób polecamy najprostsze rozwiązanie, czyli Internet. Na YouTube znajdziesz wiele filmów, które są jak wprowadzenie do tej dyscypliny. Możesz zrobić to w domu, w zaciszu swoich czterech ścian, gdzie na spokojnie przygotujesz się do lekcji w profesjonalnym studio. Wtedy na pierwsze zajęcia wejdziesz z większą pewnością siebie. Pozornie pole dance nie wydaje się dyscypliną dla wstydzioszków, jednak te zajęcia można potraktować jako naukę pewności siebie, pokochania swojego ciała, samopoznania i sensualności. A to z pewnością w przyszłości zaprocentuje!

Nadal się zastanawiasz? Zapisz się na pierwszą lekcję tańca na rurze i przekonaj się

To jak, chcesz przetestować pole dance? A może już trenujesz od jakiegoś czasu i chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami? Zapisz się na zajęcia i koniecznie podziel się z innymi w komentarzu, jak było (o ile będziesz mieć na to siły). :)

Ocena artykułu: 5/5(1 opinia)
A jak ty oceniasz ten artykuł?
zatwierdź
Twój komentarz
Jeżeli tekst Cię zaciekawił, podziel się nim z innymi!
Przewodnik ds. Marzeń
Kocham góry, a moim największym marzeniem jest zdobycie jednego z ośmiotysięczników. W wolnych chwilach trenuję boks, dużo się ruszam (i równie dużo mówię :p). Poza pracą kocham psy (choć swojego nie mam), memy i wszystko, co związane ze zdrowym trybem życia.

Data publikacji: 2017-11-20

OBSERWUJ NAS
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Korzystaj z promocji i nowości!