o prezentach

Tłusty czwartek 2025 - jakiego zjeść pączka i co zamiast?

Ocena artykułu: 5/5(3 opinie)
Data aktualizacji: 2025-02-20

Zbliża się jeden z najsłodszych dni w polskim kalendarzu, czyli polski tłusty czwartek. Już 27 lutego pączki będą królowały w piekarniach, sklepach i na stołach w całej Polsce. Co to za święto i czy koniecznie trzeba zjeść pączka tego dnia. Poszukaliśmy odpowiedzi na te pytania i podpowiemy, jak świętować tłusty czwartek 2025 z bliskimi.

Kiedy wypada tłusty czwartek?

Tak! Tłusty Czwartek wypada zawsze w ostatni czwartek przed Środą Popielcową, czyli w zależności od daty Wielkanocy – między końcem stycznia a początkiem marca.

W 2025 roku Tłusty Czwartek przypada na 27 lutego.

Tradycja Tłustego Czwartku sięga jeszcze czasów pogańskich, kiedy hucznie świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Wówczas zajadano się tłustymi potrawami, a zamiast słodkich pączków jedzono wytrawne – nadziewane słoniną! Z biegiem czasu zwyczaj ten ewoluował, w tradycji chrześcijańskiej to ostatni dzień karnawału i obfitego ucztowania przed Wielkim Postem. Dziś królują przede wszystkim słodkie pączki i chrupiące faworki, a według przesądów – kto zje choć jednego pączka, będzie miał szczęście przez cały rok!

Tradycyjny pączek - jak wygląda i jak smakuje?

Zwyczaj jedzenia pączków sięga setki lat wstecz, ale dawny, tradycyjny pączek w niczym nie przypominał puszystego, słodkiego smakołyku, który znamy dziś. W Polsce jeszcze w XVII wieku był to wypiek z ciasta chlebowego, twardy, sycący i – co ciekawe – nadzienie miał słone, a nie słodkie! W środku można było znaleźć słoninę, boczek, skwarki albo mięso, a całość popijano tłustym, rozgrzewającym alkoholem.

Dopiero w XVIII wieku pojawiły się pączki drożdżowe, bardziej puszyste i słodsze, choć początkowo nadal bez cukru w cieście. Stopniowo ewoluowały do dzisiejszej formy – lekkich, nadziewanych różaną konfiturą, polanych lukrem lub obsypanych cukrem pudrem. Na szczęście tłuste mięsne wersje przeszły już do historii!

Jak jeść pączki w tłusty czwartek?

W tłusty czwartek można po prostu zajadać się pączkami, ale jest to też okazja do wspólnej zabawy. W szkołach i biurach organizowane są różnego rodzaju konkurencje, które sprawiają, że ostatni czwartek karnawału wywołuje salwy śmiechu. Z pewnością kojarzysz:

  • Jedzenie pączka bez użycia rąk – uczestnicy muszą zjeść pączka zawieszonego na sznurku, nie dotykając go dłońmi. Zadanie wydaje się proste, ale lukier i nadzienie potrafią sprawić niezłe figle!

  • Kto zje najwięcej? – klasyczny konkurs polegający na zjedzeniu jak największej liczby pączków w określonym czasie. Rekordziści potrafią pochłonąć kilkanaście sztuk w kilka minut!

  • Pączek z niespodzianką – do jednego pączka wśród wielu wkłada się mały przedmiot (np. migdał lub monetę). Ten, kto go znajdzie, według tradycji będzie miał szczęście przez cały rok!

  • Bieg z pączkiem – uczestnicy muszą dotrzeć do mety, trzymając pączka na łyżce. Kto zgubi pączka, odpada z gry!

Dzięki tym zabawom Tłusty Czwartek staje się jeszcze słodszy i bardziej radosny!

Ile pączków trzeba zjeść w tłusty czwartek?

Zacznijmy od tego, że przymusu nie ma, ale skoro jest święto... Nie ma ścisłej zasady, która mówi, ile pączków należy zjeść. Zwyczajowo przyjmujemy, że im więcej, tym lepiej, bo jedzenie pączków ma zapewnić nam dobrobyt. Niektórzy mówią, że zjedzenie 3 pączków, to dobry znak. Ile pączków zamierzasz zjeść?

Nie tylko pączki - co jeszcze jemy w tłusty czwartek?

Choć Tłusty Czwartek kojarzy się głównie z pączkami, na świecie istnieje wiele różnych przysmaków spożywanych w tym dniu (lub jego odpowiedniku). Jak to wygląda na świecie?

Polska

  • Pączki – klasyczne, nadziewane konfiturą różaną, budyniem, czekoladą lub adwokatem. Oczywiście w 2025 roku cukiernie zaserwują nam znacznie więcej opcji (np. szalenie popularne pączki z nadzieniem pistacjowym), choć my czekamy na to, czym jeszcze nas zaskoczą!

  • Faworki (chrust) – kruche, smażone w głębokim tłuszczu, posypane cukrem pudrem.

Niemcy (Weiberfastnacht, Schmotziger Donnerstag)

  • Berliner Pfannkuchen – przypominają nasze pączki, ale bywają nadziewane dżemem, marcepanem lub likierem.

  • Mutzenmandeln – małe, migdałowe pączusie smażone w tłuszczu.

Wielka Brytania (Pancake Day – wtorek przed Środą Popielcową)

  • Pancakes – Pancake Day jest obchodzony we wtorek przed Środę Popielcową. Cienkie naleśniki podawane z cukrem, cytryną, syropem klonowym lub owocami.

Francja (Mardi Gras – Ostatki)

  • Beignets – lekkie, puszyste pączki posypane cukrem pudrem, popularne szczególnie w Nowym Orleanie.

USA (Fat Tuesday - tłusty wtorek/Mardi Gras)

  • King Cake – kolorowe, lukrowane ciasto drożdżowe z ukrytym wewnątrz małym plastikowym „Dzieciątkiem Jezus” (kto je znajdzie, organizuje kolejną imprezę!).

  • Paczkis – amerykańska wersja polskich pączków, szczególnie popularna w Chicago i Detroit.

Włochy (Giovedì Grasso – Tłusty Czwartek)

  • Chiacchiere – chrupiące ciasteczka smażone na głębokim tłuszczu, podobne do naszych faworków.

  • Castagnole – małe kulki z ciasta smażone w oleju i obtaczane w cukrze.

Hiszpania (Jueves Lardero – „Czwartek Słoniny”)

  • Tortilla de chicharrones – omlet z kawałkami smażonej wieprzowiny.

  • Longaniza – tłusta kiełbasa jedzona na różne sposoby.

Jak widać, cały świat świętuje ten dzień w tłustym stylu – tylko zamiast pączków, czasem lądują na talerzu naleśniki, beignets albo... kiełbasa!

Tłusty czwartek z innymi słodkościami

Tłusty czwartek tradycyjnie świętujemy jedząc pączki, ale możemy przecież zamienić ten dzień w okazję do radosnego spędzenia czasu na warsztatach cukierniczych. Tego dnia możesz przygotować z bliskimi własnoręcznie najpyszniejszą tabliczkę czekolady albo kolorowego lizaka.

Tłusty czwartek bez wyrzutów sumienia - idziemy na masaż czekoladowy!

Tłusty czwartek to trochę taki wyjątkowy dzień, w którym dodatkowe kalorie się nie liczą, ale wiemy, że nie każdy chce "świętować" tłustym jedzeniem. Na szczęście można zjeść ciastko i mieć ciastko, wystarczy udać się na aromatyczny masaż czekoladowy, który rozpieści zmysły i ma dosłownie 0 kalorii. Znasz kogoś, kto chętnie skorzysta z takiej niskokalorycznej wersji tłustego czwartku?

Gdzie iść po najlepsze pączki?

W tłusty czwartek 2025 sieci handlowe rozpieszczą nasze podniebienia pączkami z różnymi nadzieniami i polewami. Będziemy mogli wybierać między tradycyjnymi pączkami z nadzieniem wieloowocowym a takimi rarytasami, jak pączki z nadzieniem korzennym, pączki tiramisu czy pączek sernik z pomarańczą. Wybór będzie naprawdę szeroki. Warto też pokusić się tego dnia o churrosy z czekoladą, donuty pieczone (w Polsce znane też jako oponki) czy gniazdka.

Według portalu Statista w 2024 roku wydaliśmy średnio 29 zł w cukierniach. Choć niektórzy w tłusty czwartek kupują pączki hurtowo, to czasami ceny pączków potrafią zaskoczyć.

W warszawskich cukierniach najdroższe pączki można zjeść w Cukierni "u Fukiera" (19 zł za sztukę) i cukierni "Słodki Słony", gdzie pączek z nadzieniem malinowym lub różanym kosztuje 23 zł.

W sieciach handlowych ceny pączków nie przekroczą 3 zł za sztukę, ale jeśli chcesz zjeść pączka z cukierni, to za jednego pączka zapłacisz minimum 5, a nawet 10 zł. Czy warto? Koniecznie daj nam znać, gdzie udało Ci się dorwać najpyszniejszego pączka na tłusty czwartek 2025?

Te pączki będą hitem na tłusty czwartek w 2025 roku! 

Im bliżej do tłustego czwartku, tym więcej przepisów na pączki. W tym roku jednak obok tradycyjnych i niskokalorycznych pączków pojawiły się ociekające przepychem pączki dubajskie. Co to takiego? To pączki, które jednocześnie chrupią i rozpływają się w ustach, bo nadzienie to połączenie kremu pistacjowego z chrupiącym ciastem filo, a cały pączek polany jest czekoladą i posypany kruszonym pistacjami. Jeśli masz zamiar zjeść w tym roku tylko 1 pączka, to musi to być pączek dubajski!  

Najdroższe pączki świata

Najdroższym pączkiem świata jest Golden Cristal Ube Donut z Nowego Jorku, kosztujący 1 200 dolarów. Pokryty 24-karatowym złotem, nadziewany galaretką z luksusowego szampana Cristal i ube (fioletowym ziemniakiem), to prawdziwa kulinarna ekstrawagancja. W Wielkiej Brytanii powstał Krispy Kreme Luxe Doughnut za 1 685 dolarów, ozdobiony złotymi płatkami, belgijską białą czekoladą i galaretką z Dom Pérignon. W Londynie można skosztować też pączków ze złotym pyłem za 100 dolarów, wypełnionych kremem szampańskim i belgijską czekoladą. Czy któryś z nich brzmi smacznie? 

Ocena artykułu: 5/5(3 opinie)
A jak ty oceniasz ten artykuł?
zatwierdź
Jeżeli tekst Cię zaciekawił, podziel się nim z innymi!
Przewodniczka ds. Marzeń
Uwielbiam oglądać wschód słońca z kubkiem mocnej kawy i w dobrym, kocim towarzystwie. Dzielę marzenia na te małe, które staram się spełniać codziennie. Zaliczam do nich drobne przyjemności, dobrą literaturę, wciągające seriale i pyszne jedzenie. Marzenia przez duże "M" to z kolei podróże, najlepiej takie, które gwarantują zastrzyk adrenaliny.

Data publikacji: 2025-02-20

OBSERWUJ NAS
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Korzystaj z promocji i nowości!